Ciekawe, czy moje kasztany nadają się jeszcze do jedzenia, przywiozłam je w listopadzie z Hiszpanii, ale nie wiedziałam jak je przygotować. Choć w sumie już chyba się nie odważę żeby ich spróbować, może lepiej będzie zasadzić 😀 Pieczone nad ogniem i lekko przysmolone są najlepsze! I ten niosący się po ulicach zapach <3 Strasznie sycące, ledwo podołałam 10 w paczce.
wlasnie zrobilam te kasztany i nie wiem czemu, ale mi nie smakuja 🙁 brzegi sa takie ladne, kremowe, a srodki takie ciemniejsze… wszystko z nimi ok? czy trafily mi sie jakies nieswieze? a moze po prostu nie jestem smakoszem kasztanow? 🙁
"naciąć kasztana", "żeby nacinać iksa"… "chwyćcie za dwa palce" (a nie dwoma palcami?) No, błagam, co to za język:/ Może wypadałyby nauczyć się mówić poprawnie, zanim się coś powie…
Nacinamy nie plaska strone ale szpiczasta, bo tam skorka jest bardziej miekka. Nie ma garnka z woda i ''odrobina soli''!!! Piekarnik 200 stopni przez 15 do 20 minut az skorka w nacieciu sie odksztalci. Tyle.
ani literą x ani g nie trcza ciąc, poprostu do piekarnika i obserwowac. pecznieja i pekaja sie. tak sie jadło w czasach komuny i były b. smaczne. teraz robią na grillu i tez sa dobry. streetfood w Albani mozna trafic na grilowany kasztany i kukuridzy.
Kurwa pieczone i jadalne kasztany matko co jeszcze wymyślisz ? może żołędzie
?
ile razy podczas krojenia kasztan ów powiedzieć kurwa
Kurwa co się dzieje na tym świecie że ludzie już nawet kasztany wpierdalają:P
Paei twoja dziewczyna jest ze śląska?:D Ja jestem ze śląska ;d
Wtopa to Ty jesteś. Paei cytuje Hansa Klosa 😀
Ciekawe, czy moje kasztany nadają się jeszcze do jedzenia, przywiozłam je w listopadzie z Hiszpanii, ale nie wiedziałam jak je przygotować. Choć w sumie już chyba się nie odważę żeby ich spróbować, może lepiej będzie zasadzić 😀 Pieczone nad ogniem i lekko przysmolone są najlepsze! I ten niosący się po ulicach zapach <3 Strasznie sycące, ledwo podołałam 10 w paczce.
ja jadłem żołędzie:)
Widze ze jeden osobie kasztany nie wyszly i mial srake ;D
yyy.. orzecha ;d 3:49
wlasnie zrobilam te kasztany i nie wiem czemu, ale mi nie smakuja 🙁 brzegi sa takie ladne, kremowe, a srodki takie ciemniejsze… wszystko z nimi ok? czy trafily mi sie jakies nieswieze? a moze po prostu nie jestem smakoszem kasztanow? 🙁
NIE JEDZ MNIE !!!!!
chuj ci w kasztany
kasztany… to wjebać do ogniska
czy można jeść normalne kasztany pozbierane w parku?
pycha!
Szykuje się długa uczta xD mamy las z kasztanami
jadłem szału nie ma
Kupiłam zaczynam próbę wg. pokazanego sposobu, o smaku powiem po posmakowaniu.:))
jaki skromny 🙂
"naciąć kasztana", "żeby nacinać iksa"… "chwyćcie za dwa palce" (a nie dwoma palcami?)
No, błagam, co to za język:/ Może wypadałyby nauczyć się mówić poprawnie, zanim się coś powie…
"Odrobina soli" 😀 😀 😀 Pamiętajcie, żeby je złapać" :-]
Nacinamy nie plaska strone ale szpiczasta, bo tam skorka jest bardziej miekka. Nie ma garnka z woda i ''odrobina soli''!!! Piekarnik 200 stopni przez 15 do 20 minut az skorka w nacieciu sie odksztalci. Tyle.
super
Co się dzieje z stroną spryciarze.pl
co to funkcja grylowania?
głupi jesteś koleś!!!
Pamiętajcie żeby je złapać! XD
ani literą x ani g nie trcza ciąc, poprostu do piekarnika i obserwowac. pecznieja i pekaja sie. tak sie jadło w czasach komuny i były b. smaczne. teraz robią na grillu i tez sa dobry. streetfood w Albani mozna trafic na grilowany kasztany i kukuridzy.
Kto w 2019? Pozdro
Piotrek ale się certolisz z tymi kasztanami. Wystarczy na chwilę do gorącej wody i skórka zmięknie.
To są zwykle kasztany z drzew? Xd 🤣🤣🤣
Bylem tam gdzie kasztany rosna i nie bylo noży do kasztanów
Wgl to zwykle kasztany ? Czy jakies inne jadalne