tak mi przeszkadza że Ty nie przygotowujesz się teoretycznie do gotowania poczytaj o produktach kuchni azjatyckiej o sposobie siekania warzyw o kolejności ich przygotowywania
witam.. Odnośnie palników ,,można je regulować tylko musi być dobry specjalista,,,j u siebie tak zrobilem bo mi fabrycznie nie pasował,,,widziałem jak to koleś robi coś kręcił śrubokrętem,,pewnie w dyszy zmieniał przepływ gazu
Mam kilka podobnych (kiedyś nieomal hurtem kupiłem 6 – 7 sztuk) urządzeń do gotowania ryżu. Prostszych i bardziej zaawansowanych, ale działających na tej samej zasadzie. Używamy (ja z żoną) obecnie dość zaawansowany kombajn z małym "komputerem" do różnych zadań. Nie pamietam nawet co tam można robić, bo i tak się używa tylko funkcji gotowania ryżu (też kasz). Wsypuje się do naczynia odpowiednią ilość ryżu np. 1 szklankę ryżu + 2 szklanki wody (można też troszkę oleju) i włącza urządzenie. Po wygotowaniu się wody, ono się samo wyłącza i przechodzi w stan podgrzewania. Czas gotowania i miękkość ryżu reguluje się ilością wody wlanej do naczynia z ryżem. Im mniej wody to gotowanie jest krótsze, a ryż twardszy i odwrotnie. Dla tego jest pewne optimum 1 część ryżu i 1,5 – 2 części zimnej wody. Tak ryż i kasze są różne więc różnie się gotują. Ale gotowanie to około 20 minut. Po tym czasie jak jest czas to lubię jeszcze potrzymać drugie 20 minut w na automatycznie włączonej funkcji utrzymywania ciepła. Ryż się wtedy dosusza. Ryżu się nie soli, a jeśli w ogóle to szczyptę bo sól nigdzie z stamtąd nie wyjdzie i może być ryż za słony. Ja czasami eksperymentowałem dodając bulion w kostce albo sypiąc przyprawy. Wychodziło czasami fajnie, ale bezpieczniej jest nic nie sypać tylko można dodać troszkę dobrego oleju aby ryż się nie sklejał. Tym samym sposobem gotujemy różne rodzaje kasz w tym gryczaną. I tutaj trzeba eksperymentować z ilością wody (dość podobna w przypadku gotowania ryżu) Zaletą takiego gotowania jest to, że wszystkie składniki, mikroelementy, pierwiastki etc. pozostają na miejscu i ich się nie wylewa. Od kilku lat tak gotujemy ryż i kasze i nie wyobrażamy sobie innego sposobu gotowania tych produktów.
ryż był z pewnością podawany osobno do zdziwionych maszynką do ryżu, ona nie tylko gotuje idealnie duże porcje ale może podgrzewać i utrzymywać ciepło przez wiele godzin do pana autora profesjonalnego kucharza tasak nie nóż nie duża patelnia tylko wok jak ocet ryżowy może być winny? jak sama nazwa wskazuje jest to ocet na bazie wina… glutaminian sodu – coś co każdy kto zajmuje się jakkolwiek jedzeniem powinien wiedzieć jak się wymawia i nazywa… jak ktoś napisał w komentarzach występuje w naturze kiedyś japończycy uzyskiwali go z glonów, dzisiaj syntetyzuje się to chemicznie. fajnie się ogląda Twoje filmy i widać że umiesz gotować ale Twoja wiedza… ogólna i kulinarna…przeraża mnie to jak można być takim ignorantem.
Czlowiecze, skadkolwiek jestes, komentujesz to proste gotowanie, jakbys przybyl z Marsa i opowiadal swoim ,,ziomkom'' o niezwyklym zjawisku. A podobno uwazasz sie za kucharza, litosci!
ano tak to jest mówi się nic się nie stało a w duszy teraz to będe musiał sprzątać XD
hhaha 2:55 to nie jest tak jak mój mały 😉
większego noża nie było ?? hahah ;D
Ile najebał na ten talerz 😀 2 kilo wieprzowiny na masę, a później na siłkę.
gdzie Ty znalazłeś Chińczyka ?
większość w Polsce to Wietnam
tak mi przeszkadza że Ty nie przygotowujesz się teoretycznie do gotowania
poczytaj o produktach kuchni azjatyckiej o sposobie siekania warzyw o kolejności ich przygotowywania
to jest tasak
!!
glutaminianu sodu
a skąd wytrzasnąŁeś tego pana?
Super przepis !mezowi BARDZO smakowalo
Po co mu tasak?!
witam..
Odnośnie palników ,,można je regulować tylko musi być dobry specjalista,,,j u siebie tak zrobilem bo mi fabrycznie nie pasował,,,widziałem jak to koleś robi coś kręcił śrubokrętem,,pewnie w dyszy zmieniał przepływ gazu
Mam kilka podobnych (kiedyś nieomal hurtem kupiłem 6 – 7 sztuk) urządzeń do gotowania ryżu. Prostszych i bardziej zaawansowanych, ale działających na tej samej zasadzie. Używamy (ja z żoną) obecnie dość zaawansowany kombajn z małym "komputerem" do różnych zadań. Nie pamietam nawet co tam można robić, bo i tak się używa tylko funkcji gotowania ryżu (też kasz).
Wsypuje się do naczynia odpowiednią ilość ryżu np. 1 szklankę ryżu + 2 szklanki wody (można też troszkę oleju) i włącza urządzenie. Po wygotowaniu się wody, ono się samo wyłącza i przechodzi w stan podgrzewania. Czas gotowania i miękkość ryżu reguluje się ilością wody wlanej do naczynia z ryżem. Im mniej wody to gotowanie jest krótsze, a ryż twardszy i odwrotnie. Dla tego jest pewne optimum 1 część ryżu i 1,5 – 2 części zimnej wody. Tak ryż i kasze są różne więc różnie się gotują. Ale gotowanie to około 20 minut. Po tym czasie jak jest czas to lubię jeszcze potrzymać drugie 20 minut w na automatycznie włączonej funkcji utrzymywania ciepła. Ryż się wtedy dosusza.
Ryżu się nie soli, a jeśli w ogóle to szczyptę bo sól nigdzie z stamtąd nie wyjdzie i może być ryż za słony. Ja czasami eksperymentowałem dodając bulion w kostce albo sypiąc przyprawy. Wychodziło czasami fajnie, ale bezpieczniej jest nic nie sypać tylko można dodać troszkę dobrego oleju aby ryż się nie sklejał. Tym samym sposobem gotujemy różne rodzaje kasz w tym gryczaną. I tutaj trzeba eksperymentować z ilością wody (dość podobna w przypadku gotowania ryżu) Zaletą takiego gotowania jest to, że wszystkie składniki, mikroelementy, pierwiastki etc. pozostają na miejscu i ich się nie wylewa. Od kilku lat tak gotujemy ryż i kasze i nie wyobrażamy sobie innego sposobu gotowania tych produktów.
1:30 to nie nuz tylko Tasak
Wydaje się pyszne 🙂 A jaki szok, że na początku nie byłeś to ty 🙂
co to za zielenina którą kroi jako pierwszą ?
"Smaży też pałeczki, pewnie mają nadać jakiś fajny smak " 😀 haha
ryż był z pewnością podawany osobno
do zdziwionych maszynką do ryżu, ona nie tylko gotuje idealnie duże porcje ale może podgrzewać i utrzymywać ciepło przez wiele godzin
do pana autora profesjonalnego kucharza
tasak nie nóż
nie duża patelnia tylko wok
jak ocet ryżowy może być winny? jak sama nazwa wskazuje jest to ocet na bazie wina…
glutaminian sodu – coś co każdy kto zajmuje się jakkolwiek jedzeniem powinien wiedzieć jak się wymawia i nazywa… jak ktoś napisał w komentarzach występuje w naturze kiedyś japończycy uzyskiwali go z glonów, dzisiaj syntetyzuje się to chemicznie.
fajnie się ogląda Twoje filmy i widać że umiesz gotować ale Twoja wiedza… ogólna i kulinarna…przeraża mnie to jak można być takim ignorantem.
ten nuż to tasak masakra!!!!! haha
Zobaczymy tego pana jeszcze w innych filmach? 😀
fajny filmik . a jeśli następnym razem będzie narzekał na mały ogień to proponuje palnik do papy
on też lubi pieprzyc…
a co z ryzem? xd
oj chyba piotruś dzieli z nim poddasze
Piotrek jesteś żałosny
Żeby kapusta zaprzyjazniła się z olejem. Moja pięść zaprzyjazniła by się z twoim nosem
Warto wiedzieć, że ten "duży nóż" to tasak. Polski nie jest łatwy…
Czlowiecze, skadkolwiek jestes, komentujesz to proste gotowanie, jakbys przybyl z Marsa i opowiadal swoim ,,ziomkom'' o niezwyklym zjawisku. A podobno uwazasz sie za kucharza, litosci!
A ten ryz wstawil po to, zeby podac go osobno, bo tak kmiotki je sie w chinach
…to chyba tasak a nie duży nóż co…???
Glutaminianu sodu a nie glutaminu. 😀
slabaa jakkosc
a co z tym ryzzem facet???
BYŁO POSMAKOWAĆ A NIE JAPIERDOLE OMG CZY DOBRE CZY NIE ŻAL
Fantastyczne
Całe życie się człowiek uczy.Ja lubię eksperymentować w kuchni.
Ty tez lubisz pieprzyc